7 września 2017 r. odbyła się rozprawa w Trybunale Sprawiedliwości w Luksemburgu w sprawie wytoczonej Państwu Polskiemu w związku ze złą jakością powietrza. Polska od lat nie spełnia unijnych norm jakości powietrza i nie podejmuje zdecydowanych działań by tę sytuację zmienić.
Jak czytamy w uzasadnieniu Trybunału:
„Od 2007 r. dobowe i roczne wartości dopuszczalne dla pyłu PM10 zostały przekroczone w odpowiednio 35 i 9 strefach. Mimo tego uchybienia art.13 ust.1 w zw. z załącznikiem XI dyrektywy 2008/50/WE Rzeczpospolita Polska nie przyjęła – wbrew art.23 ust.1 akapit 2 dyrektywy 2008/50/WE skutecznych działań w planach ochrony powietrza, dzięki którym przekroczenia te trwałyby jak najkrócej.
Nieskuteczność tych działań wynika między innymi z okresu trwania przekroczeń dopuszczalnych wartości oraz z braku przepisów prawnych ustanawiających wartości emisyjne dla paliw wykorzystywanych w sektorze ogrzewania indywidualnego i standardów emisyjnych dla indywidualnych urządzeń grzewczych.”
Informacje o złej jakości powietrza pochodzą z Ministerstwa Środowiska, które potwierdza, że „raport jakości powietrza za rok 2014 przesłany do Komisji Europejskiej wykazał, że w 42 spośród wszystkich 46 stref w kraju przekroczona jest wartość dopuszczalna dla pyłu PM10, co oznacza pogorszenie sytuacji w stosunku do roku 2013 (36 stref z przekroczeniami).”
Ponieważ pomimo wcześniejszych upomnień nie podjęto zdecydowanych działań Komisja Europejska zdecydowała 10 grudnia 2015 r. o skierowaniu przeciwko Polsce skargi do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) za niedotrzymywanie standardów jakości powietrza, sprawa zarejestrowana została 22 czerwca 2016 r.
Podobną sprawę wytoczono Bułgarii, w której jakość powietrza bywa jeszcze gorsza niż w Polsce. 5 kwietnia 2017 r. Trybunał Sprawiedliwości wydał wyrok w sprawie Bułgarii, w którym potwierdził, że Bułgaria nie spełnia norm jakości powietrza obowiązujących we wszystkich państwach UE.
– Istnieje duże ryzyko, że Polska zostanie skazana, podobnie jak Bułgaria. Powietrze w Polsce jest równie zanieczyszczone jak w Bułgarii, czego przyczyną są wieloletnie zapóźnienia legislacyjne – mówi Andrzej Guła – lider Polskiego Alarmu Smogowego. Od lat zabiegamy o wprowadzenie norm jakości węgla w Polsce, ponieważ to co sprzedaje się obywatelom na składach często jest węglem wyłącznie z nazwy. Wciąż nie mamy zakazu sprzedaży mułów, flotokoncentratów, węgla brunatnego i węgla kamiennego najgorszej jakości dla gospodarstw domowych, ponieważ Ministerstwo Energii zwleka z wprowadzeniem odpowiednich regulacji.
Nie mamy też przepisów pozwalających na ograniczenie wjazdu najbardziej zanieczyszczających samochodów do centrów miast. Brak też programów wsparcia dla ubogich, które ułatwiałyby im przestawienie się na ogrzewanie, które mniej zanieczyszcza powietrze i umożliwiłyby docieplenie domów. Poprawa jakości polskiego powietrza wymaga zaangażowania całego rządu i szeroko zakrojonych działań.
LINK UE komunikat prasowy: http://europa.eu/rapid/press-release_IP-15-6225_pl.htm
LINK: Treść, Dziennik Urzędowy KE:
http://eur-lex.europa.eu/legal-content/pl/TXT/PDF/?uri=uriserv%3AOJ.C_.2016.343.01.0027.01.POL